• alles.jpg
  • biga.jpg
  • centrum_napraw.jpg
  • familia.jpg
  • good_car.jpg
  • juszczak.jpg
  • komat.jpg
  • kubaty.jpg
  • lisak.jpg
  • moto_serwis.jpg
  • parkiet_krak.jpg
  • serczyk.jpg
  • wwm.jpg
  • zielinski.jpg

Reklama

  • alteks.jpg
  • geoconsulting.jpg
  • kanczura.jpg
  • kozera.jpg
  • kruk.jpg
  • kucharska.jpg
  • mirex.jpg
  • pp.jpg
  • pralnia.jpg
  • szkolka.jpg
  • weterynarz.jpg

Ponad połowa wszystkich urodzonych każdego roku psów i kotów ginie tragicznie albo umiera z braku opieki, ponieważ nie starcza dla nich ludzkich domów. Kastracja pomaga w rozwiązywaniu problemu nadmiernie licznej populacji bezdomnych zwierząt oraz wielu problemów ze zwierzętami domowymi. Jest to rutynowy zabieg chirurgiczny wykonywany w gabinetach weterynaryjnych. Daje stuprocentową pewność uniknięcia niepożądanego miotu, pomaga uniknąć szeregu chorób o podłożu hormonalnym, wpływa na złagodzenie zachowania kotów i psów. Kastracja polega na chirurgicznym usunięciu narządów płciowych zwierzęcia: jajników i macicy kotek i suk, jąder kocurów i psów. Najlepiej kastrować zwierzęta młode - dobrze zniosą operację, znacznie mniejsze będzie prawdopodobieństwo pojawienia się nowotworów sutek u kotek i suk, kocurki nie zdążą nabyć nawyku znakowania terenu cuchnącym moczem i zachowają smuklejszą sylwetkę. Zabieg można przeprowadzać również u zwierząt starszych, jeśli ich stan zdrowia pozwala na zastosowanie narkozy. Warto zaplanować zabieg przed pierwszą rują/cieczką (wtedy w największym stopniu ogranicza się ryzyko wystąpienia w przyszłości guzów sutka), lub wkrótce po niej: u 8-9 miesięcznych kotek i 9-12 miesięcznych suk. Doświadczonemu chirurgowi można powierzyć kastrację nawet młodszych, 4-6 miesięcznych, zwierząt - po zakończeniu cyklu szczepień. Kastrację kocurków przeprowadza się gdy są już odpowiednio wykształcone wszystkie elementy układu moczowo-płciowego, w wieku 7-9 miesięcy. U kotek i suk zdecydowanym przeciwwskazaniem do wykonania zabiegu jest okres rui lub cieczki oraz wysoka (późna) ciąża. Operację można przeprowadzić w ciąży wczesnej. Aby odpowiednio przygotować zwierzę do zabiegu należy wcześniej zaszczepić i odrobaczyć pupila.

Zabieg wykonuje się w znieczuleniu ogólnym (narkozie), jego powodzenie zależy więc od odpowiedniego przygotowania zwierzęcia do samej operacji. Operację powinna poprzedzić 12 godzinna głodówka; zwierzę nie je, ale może pić wodę. Pojenie przerwać należy 4 godziny przed zabiegiem. Nie należy nalegać na zabranie do domu zwierzęcia, które jeszcze nie odzyskało przytomności, o ile istnieje możliwość, aby wybudzało się pod opieką lekarza weterynarii. Jeśli pojawią się komplikacje pooperacyjne, np. arytmia lub problemy z oddychaniem, tylko lekarz będzie mógł im zaradzić. Nawet jeśli wybrana przez Ciebie lecznica nie deklaruje prowadzenia rutynowego wybudzania - poproś o nie! To Twoje prawo i jednocześnie obowiązek wobec zwierzęcia. Leki podawane w trakcie narkozy spowalniają pracę jelit, dlatego należy kontynuować ścisłą dietę przez kolejne 12 godzin, pozwalając zwierzęciu pić wodę do woli. Po operacji stosujemy specjalistyczne diety rekonwalescencyjne, które przy mniejszym obciążeniu przewodu pokarmowego dostarczają zwierzęciu wszystkich składników pokarmowych, a przy braku takowych wprowadzamy stopniowo, w niewielkich porcjach, taki sam pokarm, jak przed operacją. Bardzo istotne jest chronienie rany pooperacyjnej (zwłaszcza u suk i kotek), jej rozlizanie wydłuża okres gojenia, może też spowodować zakażenie lub rozejście się szwów. Zapytaj w lecznicy o plastikowy kołnierz, zdejmowany na czas karmienia, lub o specjalne ubranko pooperacyjne, które przyda się sukom i kotkom. Możesz spróbować zrobić je sam: powinno osłaniać ranę, nie przemieszczać się i umożliwić zwierzęciu załatwianie potrzeb fizjologicznych. Lekarz weterynarii wskaże Ci termin kontroli pooperacyjnej (i ewentualnego zdjęcia szwów) - nie zapomnij pojawić się w lecznicy! Oczywistym skutkiem kastracji jest bezpłodność zwierzęcia. Kastracja kotek wyklucza wystąpienie chorób o podłożu hormonalnym: ropomacicza, guzów macicy, jajników oraz zmniejsza ryzyko powstawania nowotworów sutek (ponad połowa tych ostatnich, zwłaszcza u kotek, to groźne nowotwory złośliwe). Zniknie problem ruj kocic, cieczek i związanego z nimi plamienia krwią, oraz kocich „adoratorów”. Kastrowane zwierzęta żyją dłużej, nie mają tendencji do uciekania z domu i włóczęgostwa, są łagodniejsze i bardziej przywiązane do opiekuna.

www.kociamama.pl

 

 

 

stacja_ok.jpg